Kontuzje snowboardowe | Na co uważać i jak się chronić

Kontuzje są nieprzewidywalne, jednak można zrobić wszystko, żeby zminimalizować ich ryzyko i przygotować swoje ciało do sezonu, tak, żeby w razie wypadku jak najlepiej nas ochroniło. Żeby jednak móc się przygotować do sezonu, musisz wiedzieć, które części ciała są najbardziej narażone na urazy.

kontuzje snowboardowe

Najczęstszymi kontuzjami jakich doznają snowboardziści są urazy nadgarstków. Upadki na przód jak i na tył powodują u nas odruch bezwarunkowy i próbę podtrzymania ciała na rękach, co przy wywrotce z większą siłą nierzadko kończy się u ortopedy.

Nadgarstki są wybitnie narażone na uszkodzenia, zwłaszcza w przypadku początkujących riderów. Czynnikiem, który dodatkowo pogarsza sytuację jest tryb życia znacznej części naszego społeczeństwa – dużo czasu spędzamy przed komputerem i nie dbamy o wzmacnianie tej części ciała.

kontuzje - uraz nadgarstka
kontuzje - uraz nadgarstka

Barki – to druga z kolei część ciała, która ulega kontuzjom podczas jazdy na desce. Powód jest taki sam jak w przypadku nadgarstków. Staramy się amortyzować upadek i cały nasz ciężar ciała z siłą jakiej nabrał podczas jazdy opiera się na wyprostowanej ręce (tutaj istnieje również ryzyko urazu stawu łokciowego). Zdarzają się równie upadki na bok, bezpośrednio na bark.

Kość ogonowa (guziczna) – urazy ostatniego odcinka kręgosłupa pojawiają się podczas upadków na tył. W przypadku częstych upadków przy niewielkiej prędkości (głównie podczas nauki) możemy odczuwać dyskomfort, przeciążenie i ból, jednak przy poważniejszych wypadkach może dojść do uszkodzenia kręgów.

kontuzje snowboardowe - upadek na kość ogonową

Głowa – mimo ochrony kaskiem, który w dzisiejszych czasach stanowi podstawę i w zasadzie niewiele osób z niego świadomie rezygnuje, urazy głowy wciąż się zdarzają. Najczęściej są to urazy twarzoczaszki, których doznajemy podczas zderzenia z innym snowboardzistą/narciarzem, przeszkodą (drzewo, słupek) bądź bliskim kontaktem z twardą nawierzchnią. Sporadycznie mogą pojawiać się również wstrząśnienia mózgu.

Relatywnie rzadko u snowboardzistów (odwrotnie niż u narciarzy) występują kontuzje kolan. W zasadzie nie powinno nas to dziwić, podczas jazdy na desce pozycja kolan jest ustabilizowana, możliwości rotacji stawu kolanowego są znacznie mniejsze. Jeśli chodzi o kończyny dolne, to czasem, choć rzadko, zdarzają się urazy stawu skokowego.

Wiemy już, co możemy sobie uszkodzić, no to w takim razie co zrobić, żeby zminimalizować to ryzyko?

Wzmacniaj i uelastyczniaj swoje ciało, ze szczególną uwagą na tzw. Core (z ang. podstawa, rdzeń) – to grupy mięśni, które stabilizują całe Twoje ciało, utrzymują postawę a w przypadku zagrożenia i napięcia, mogą ochronić Cię przed poważnym urazem. Core to m.in. mięśnie brzucha, dna miednicy, przepona, mięśnie grzbietu, mięśnie pośladkowe czy piersiowe. W Internecie znajdziesz dużo materiałów dotyczących wzmacniania nadgarstków. W przypadku jazdy na desce przydatne są również ćwiczenia wymagające balansu ciała np. na specjalnych piłkach czy poduszkach do balansowania. Oczywiście najlepiej jest utrzymywać dobrą kondycję przez cały rok, ale jeśli Ci się nie udało to uważa się, że 6 tygodni to optymalny czas do przygotowania ciała. Nie masz 6 tygodni? Nawet 5 dni przed wyjazdem jest lepsze niż NIC!

Burton.com – rozciąganie przed jazdą
Burton.com – ćwiczenia dla snowboardzistów przed sezonem
Trening przygotowujący do sezonu na YT

Rozgrzewaj się przed jazdą. Twoje ciało będzie pobudzone i lepiej przygotowane do wysiłku. Rozgrzewka przed jazdą na stoku jest tak samo potrzebna jak przed meczem piłkarskim czy skokami przez płotki.

Przykładowa rozgrzewka przed jazdą na YT

Zadbaj o odpowiednie zabezpieczenia, czyli prawidłowy dobór sprzętu do swoich umiejętności i wagi, ale również dobrej jakości kask z atestem (więcej o kaskach przeczytasz >>tutaj<<), rękawiczki z ochraniaczami na nadgarstki czy ochraniacze na tułów.

Stosuj zasadę ograniczonego zaufania, miej oczy dookoła głowy i świadomość, że bez względu jak dobrym riderem jesteś, ktoś inny może spowodować wypadek. Obserwuj co dzieje się wokół Ciebie i przewiduj ryzyko.

Mierz siły na zamiary. Czy wiesz, że najwięcej kontuzji powstaje pierwszego dnia wyjazdu? Nasze ciało po całym roku przerwy nie jest zaadaptowane do tej formy aktywności. Zacznij od lżejszych tras, rozjeździj się, zwiększaj intensywność stopniowo. Nie zaczynaj od najtrudniejszych tras i snowparków!

Zadbaj o dobrą technikę. Jeśli wypadki zdarzają Ci się często, warto udać się na lekcję do profesjonalnego instruktora, który z pewnością wyłapie błędy jakie popełniasz i pomoże Ci dopracować technikę!

Unikaj używek na stoku. Grzane piwko, aperol czy bombardino kuszą na stoku, jednak wszelkie używki pogarszają Twoją zdolność oceny sytuacji, panowanie nad własnym ciałem a dodatkowo sprawią, że chętniej podejmiesz ryzyko.

Regeneruj się. Po intensywnym dniu na stoku zadbaj o odpoczynek i regenerację. Doskonale sprawdzą się zimne kąpiele, łagodny ruch i pożywne jedzonko!

Dbajcie o siebie i bądźcie bezpieczni! Do zobaczenia na stoku ????


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.