
Nie wiem czy się orientujecie ze Zoi (jeździ na Burtonie) ma polskie korzenie i miedzy innymi z tego powodu jestem jej fanem. Zawody w Aspen były bardzo emocjonujące i trzeba powiedzieć, że Slope Style kobiet poszedł bardzo mocno do przodu. Emocji przyspożyła nam Jimi Anderson (Roxy) która dopiero w ostatnim przejdzie pojechała czysto i bardzo stylowo. Choć wystarczyło to tylko na brązowy medal. Za to Kanadyjka Laurie Blouin (Nitro snowboards) miała najbardziej równe przejazdy. Różnica pkt nie była duża.
Największą przegraną bez wątpienia była Anna Gasser (Burotn) dla której 5 miejsce jest porażką. Co ciekawe w sekcji z przeszkodami jechała naprawdę świetnie i stylowo i dopiero trudne rotacje na skoczniach z podparciami sprawił, że straciła szanse na złoto. Ale trzeba przyznać, że wszystko postawiła na jedna kartę. Wiec brawo za super walkę.
Warto też wspomnieć o Japonce Kokomo Murase (Burton), której przejazdy były bardzo technicznie trudne i choć znalazła się poza podium to jestem pewien ze jeszcze o niej w tym sezonie usłyszymy. Nie wykluczał bym też młodej japonki jako pretendentki do złota na olimpiadzie.